Wśród słodkości tego świata zajmuje pierwsze zaszczytne miejsce. Jest uwielbiana chyba przez każdego. Pyszna, zdrowa i rozpływająca się w ustach. To oczywiście czekolada! Jej historia jest niemal tak pociągająca jak sam smak czekolady, gdyż od wieków ludzie ją uwielbiali i przypisywali jej niezwykłe moce – nie bez przyczyny. Zanim sięgniemy po tabliczkę czekolady poznajmy jej wyjątkową historię, która powinna utwierdzić nas w przekonaniu, że czekolada (obok wina) traktowana była od zawsze jako przysmak Bogów!
Krótka historia czekolady
Czekolada wytwarzana jest z nasion kakaowca, który porastał niegdyś tereny zamieszkiwane przez Majów. To właśnie ta cywilizacja prekolumbijska dwa i pół tysiąca lat temu po raz pierwszy wytworzyła czekoladę w formie pitnej. Co więcej – była to czekolada wyglądająca jak ta z dzisiejszych kawiarni. Jej nieodłącznym elementem musiała być bowiem delikatna pianka zdobiąca jej wierzch. Napój czekoladowy Majów nie był jednak tak słodki jak dziś. Miał pełnić funkcje wzmacniające i prozdrowotne, był również używką. Majowie pijali czekoladę z dodatkiem pikantnego chili lub kukurydzy a sam napój był nieodłącznym elementem świąt.
Europejczyk zasmakował czekolady po raz pierwszy dopiero w 1575 roku – był to hiszpański podróżnik, który udał się na wyspę Jukatan. Tak czekolada trafiła na nasz kontynent, choć początkowo receptura jej przygotowania stanowiła hiszpańską tajemnicę państwową. Gdy po wielu latach receptura została wykradziona, na punkcie czekolady oszalała cała Europa. Na pierwszą tabliczkę czekolady trzeba było jednak jeszcze poczekać, wyprodukowano ją bowiem w 1846 roku w Anglii przez Josepha Frya, który połączył później swe siły z funkcjonującą do dziś marką Cadbury. Od tej pory ulepszano i modyfikowano przepisy. Dziś za najlepszą czekoladę mleczną na świecie uważa się oczywiście tą belgijską i szwajcarską.
Czekolada w kuchni
Zarówno kakao jak i czekolada są produktami, które muszą znaleźć się w każdej kuchni. Ratują nastrój w chłodne dni, wzmacniają układ odpornościowy i po prostu sprawiają niebywałą przyjemność. Zawsze sprawdzają się również jako składnik wypieków. Ciasta czekoladowe są bowiem smacznie i wyjątkowe, doskonale łączą się z owocami, bakaliami i sprawdzają w kremach. Zapraszamy na czekoladową wycieczkę po słodkich wypiekach!
Czekolada w cukiernictwie występuje pod różnymi postaciami. Najczęściej używamy tej roztopionej w kąpieli wodnej, jako bazę do kremów lub polewy. Pamiętajmy, że by uzyskać kawałki czekolady w ciasteczkach czy ciastach należy używać do tego specjalnych groszków czekoladowych – jeśli użyjemy zwykłej czekolady, pod wpływem pieczenia roztopi się i wsiąknie w ciasto. Czekolada używana do wypieków powinna być raczej gorzka. Jest nie tylko zdrowsza, ale lepiej komponuje się ze słodkimi biszkoptami czy kremami. Mleczna czekolada może sprawić, że nasze ciasto będzie zbyt słodkie i mdłe.
Jeśli interesuje Cię prostyczekoladowe zachęcamy do wypróbowania mocno czekoladowej, wyjątkowo smacznej karpatki!
Składniki:
- Karpatka Delecta
- Szklanka wody
- 125 g margaryny
- 4 duże jajka
- 3 łyżki kakao
Krem:
- Pół litra mleka
- 200 g masła w temperaturze pokojowej
- 3 łyżki kakao
- Polewa czekoladowa Delecta
Wykonanie:
Ciasto przygotowujemy według przepisu na opakowaniu – dodatkowo dosypujemy 3 łyżki kakao. Gotowe ciasto umieszczamy w blaszce o wymiarach 25x25cm.
Do 200 ml mleka dodajemy zawartość opakowania kremu do karpatki i uzupełniamy kolejnymi 3 łyżkami kakao. Pozostałe mleko doprowadzamy do wrzenia i wlewamy wymieszany z mlekiem krem. Energicznie mieszamy przez kilka chwil aż do zgęstnienia. Zimny krem miksujemy z miękkim masłem i przekładamy na ciasto. Przykrywamy kolejnym blatem i ozdabiamy polewą czekoladową.
Czekolada jest niemal uniwersalnym składnikiem, jaki możemy dodawać do wszelkich wypieków, modyfikując bazowe przepisy. Biszkopty, babki, kremy czy nawet kruche ciasto z dodatkiem kakao nabiorą wyjątkowego wyrazu. Nie bójmy się wzbogacać nim również ciasta naleśnikowego, budyniu czy racuchów. Kakao i czekolada to słodycz, która posłuży naszemu zdrowiu. Nie są to puste kalorie lecz skarbnica magnezu, cynku, witaminy C oraz cennych kwasów tłuszczowych omega-6. Pamiętajmy o tym, gdy przyjdzie nam ochota na kolejną porcję czekoladowej karpatki!