Puszyste, pachnące i miękkie – to najważniejsze cechy doskonałych muffinek. Możemy przygotować je na tysiąc sposobów dodając do nich nadzienie, czekoladowe groszki, owoce i wiele innych dodatków. Jednak zrobienie idealnych muffinek nie zawsze bywa takie proste. Moda na muffinki kwitnie u nas już od jakiegoś czasu a ich popularność nie gaśnie. Historia tych słodkich bułeczek sięga jednak znacznie dalej niż mogłoby nam się wydawać.
Historia z muffinką w tle
Muffiny jakimi zajadamy się w Polsce przywędrowały do Europy prosto z Ameryki, jednak to Wielka Brytania była miejscem, w którym zaczęto wypiekać pierwsze muffinki, bo robiono to już w XVIII wieku. Pierwszy spisany przepis pochodzi zaś z połowy XVIII stulecia. Popularność muffinek była wtedy ogromna, sprzedawano je nawet na ulicach, czym zajmowali się zatrudnienie specjalnie do tego celu muffin meni. Nie wyglądały one tak ja te dzisiejsze. Były przysmakiem niższych klas i przyrządzano je z resztek chleba i okruchów ciast oraz z ziemniaków i drożdży. Wymieszane składniki zapiekano na blasze dzięki czemu były chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Z czasem zaczęli się w nich rozsmakowywać przedstawiciele wyższych klas. W nieco zmienionej formie i dziś w brytyjskich sklepach i kawiarniach możemy skosztować tych wyjątkowych przekąsek.
Muffinki amerykańskie tworzone są z puszystego, biszkoptowego ciasta, które ma bardziej wilgotną konsystencję od typowego biszkoptu, są również bardziej oleiste i delikatne. W latach osiemdziesiątych XX wieku Amerykanie oszaleli na punkcie muffinek do tego stopnia, że trzy stany: Nowy Jork, Minnesota i Massachusetts, wybrały swoje własne, oficjalne muffinki. Do Europy amerykańskie muffinki trafiły wraz z popularnymi sieciami restauracji amerykańskich i od lat ich popularność nie maleje, głównie ze względu na prostotę przygotowania, smak i zachęcający wygląd. Muffinki często mylone są z cupcakes – niewielkimi babeczkami znacznie słodszymi i bogato zdobionymi. Cupcakes podawane są często z różnego rodzaju posypkami czy sosami, muffinki natomiast zazwyczaj przygotowuje się bez zdobień, są również znacznie mniej słodkie. To proste ciasta dla początkujących, które chętnie kupujemy jak również wypiekamy w domu.
Jak upiec muffinki?
Te małe babeczki rzadko kiedy się nie udają – przygotowuje się je z niewielkiej ilości składników a na rynku mamy bardzo wiele akcesoriów do ich wypieku, dzięki czemu wspaniale się prezentują. Czego potrzebujemy, by upiec idealne muffinki? Wyposażmy się przede wszystkim w dobre papilotki. Tu znaczenie ma nie tylko ich wygląd, ale również grubość i jakość papieru. Gdy muffinka przykleja się do papilotki, może to jednak świadczyć o tym, że ciasto jest zbyt ciężkie i warto zmodyfikować nieco przepis. Nie zapomnijmy również o formie, która wzmocni nasze muffinki w trakcie wypiekania i sprawi, że będą idealnie rosły. Możemy wybrać pojedyncze foremki, blaszkę z miejscami na włożenie papilotek lub użyć form silikonowych.
Muffiny marchewkowe z kremem śmietanowym
- 100g cukru
- 2 jajka
- 75 ml oleju
- Pół tabliczki mlecznej czekolady
- 130g drobno startej marchewki
- Łyżka dżemu truskawkowego
- 100g mąki
- 25g mąki ziemniaczanej
- Mała łyżeczka proszku do pieczenia
- Łyżka kako
- Łyżeczka sody
- Łyżeczka cynamonu
- Szczypta soli
- Cukier waniliowy
- 50g rodzynek
Krem:
- 330 ml śmietanki 30%
- Serek śmietankowy
- 4 łyżki cukru pudru
Jajka, cukier i cukier waniliowy ubijamy na puch i stopniowo dolewamy olej, dokładnie łączymy. Dodajemy posiekaną czekoladę, dżem, marchew, rodzynki i mieszamy łyżką. W drugiej misce łączymy ze sobą pozostałe suche składniki i przesypujemy ostrożnie do ciasta, do mieszania używając łyżki. Przelewamy do papilotek i pieczemy 25 min. W temperaturze 180⁰C.
Śmietankę ubijamy i dodajemy stopniowo cukier i serek. Schłodzone muffinki ozdabiamy kremem przy pomocy szprycy.
Przyrządzając ciasto pamiętajmy, że w dobrym przepisie zawsze używamy oleju – nie masła. Dzięki czemu konsystencja będzie idealnie wilgotna. W przypadku muffinek powinniśmy mieszać sypkie i mokre składniki osobno, w dwóch naczyniach i dopiero gdy się dobrze zmieszają połączyć sypkie z mokrymi. Robiąc muffinki nie używajmy miksera, ale mieszajmy składniki łyżką. Nie powinny być one połączone ze sobą idealnie. Niektórzy twierdzą, że to właśnie tajemnica najlepszych babeczek tego typu. Papilotki najlepiej napełnić ciastem do 2/3 wysokości, by pięknie wyrosły. By uzyskać efekt wilgotnego wnętrza włóż babeczki do piekarnika nagrzanego do ok. 200⁰C i po około pięciu minutach zmniejsz temperaturę o 30⁰C. Po upieczeniu powinniśmy natychmiast wyjąć je z piekarnika i suszyć na kratce, dobrze jest również wyjąć je z foremek po około kwadransie od wyciągnięcia z piekarnika.
Podobnych przepisów na babeczki i ciasteczka polecamy szukać na: